252

Dzień dobry.
Mam ochotę napisać jakiś głębszy tekst, przelać trochę swoich odczuć na klawiaturę. Jednak stwierdzam, że nie warto uzewnętrzniać się na forum, każdy i tak zinterpretuje po swojemu. Dlatego lepiej zostawić to dla siebie. Wróćmy do tego co u mnie od ostatniego posta - od kilku dni jestem blondynką, zdjęcia ze stylizacją były robione jeszcze przed wizytą u fryzjera. Przez pierwszy dzień kompletnie nie mogłam się przyzwyczaić, ale teraz czuję się super i jestem zadowolona. Jak to kobiety mówią - nowe włosy nowe życie :P

W środę mój synek skończył dwa lata. Urodziny zrobiliśmy w domu. Natan zaprosił garstkę swoich ulubionych znajomych (tak, dzieci w tym wieku już mają znajomych :P)
Z racji tego, że mój syn uwielbia pociągi, w prezentach znalazł niejedną kolejkę, tort również był z takim motywem. Nie wiem dlaczego ma takie zamiłowanie do pociągów, ale ostatnio nawet zasypia ze swoją ulubiona ciuchcią, haha.


Wszystkie produkty wykorzystane do stylizacji znajdziecie w poniższych linkach :)

kapelusz - signific KLIK
kurtka - signific KLIK
sukienka - lovesaints KLIK
torebka - signific KLIK
buty - deezee KLIK
okulary - sunglassspot  KLIK


A wam podoba się zmiana, czy jednak lepiej w ciemniejszych?
komplety koszul znajdziecie na - https://monsinior.pl

Buziaki :)